Przejdź do zawartości

Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom XII.djvu/180

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Jeśli siła nie wesprze, rozum nie oświeci,
Dernę gdzieś aż za morze jak Napoleon trzeci.
23 lutego 1872.






HIPOKRYTA.




Jesteś łotrem. Cóż robić? W klęskach to umieszczę
Tylko dla Boga świętéj nie udawaj cnoty,
Bo do wzgardy nabytéj wstręt dołączasz jeszcze,
A nikogo nie zwiedziesz, prócz ciemnéj głupoty.






RYMOTWORSTWO.




Nieszczęsne rymotworstwo! Co tu mądrych głów
Wywróciło koziołka w prozaiczny rów!
A prawdę mówiąc na co te łamane sztuki?
Jeżeli co mądrego w zakresie nauki
Chcesz powiedzieć nareszcie po długim namyśle,
Powiedz obywatelu wyraźnie i ściśle;
Na co się przyda ściągać równobrzmiące słowa,
Jeżeli w nich rozumu utonie połowa.
Piszcie więc poemata, sceniczne utwory,
Lub dla rozweselenia dowcipne humory,
Lecz gdzie trzeba dowodów jak dwa a dwa cztery
Radzę wam strzedz się rymu, strzedz się jak cholery.