Strona:PL Adolf Suligowski - Z Ciężkich Lat.djvu/176

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

szczególne okoliczności, przy których podpisy te powstały. Niejednokrotnie dobre, lecz słabe natury przy zetknięciu z ujemnymi społecznymi czynnikami zanurzają się w przepaść nieszczęścia, nie zdawszy sobie należytej sprawy ze swoich czynów i ich skutków.
Przed oczyma sądu roztacza się właśnie jeden z takich wypadków. W tej sprawie ujawnia się choroba społeczna w bardzo znamiennym jej kształcie. Ażeby to zrozumieć, wystarczy rzucić okiem bliżej na położenie podsądnego Meciszewskiego. Za lat młodych, po ukończeniu oddziału farmaceutycznego w b. medyko-chirurgicznej akademii w Warszawie, Meciszewski z podnieconą wyobraźnią przyjął udział w wypadkach 1863 r. i w pogoni za niedościgłym politycznem marzeniem doznał ciężkiego rozczarowania, złamał swoją karyerę i swoją przyszłość, poszedł na emigracyę, pozostawiwszy w kraju narzeczoną, z którą wszelkie związki zostały przerwane. Na obczyźnie włóczył się z miejsca na miejsce, bez środków do życia, zarabiając zaledwie na konieczne utrzymanie. Po szesnastu latach takiej włóczęgi, rozbity marzyciel wraca do kraju i w Warszawie spotyka dawną narzeczoną, Wandę Zagrabińska, która zamąż nie wyszła. W sercu budzi się dawne uczucie, w głowie zaś rodzi się nowa myśl, nowe zadanie: połączyć się z tą zapomnianą kobietą i zabezpieczyć jej przyszłość. Ale i tym razem Meciszewski nie policzył się z warunkami rzeczywistego życia i w konsekwencyi uległ nowej klęsce.
Meciszewski nie posiadał żadnych środków materyalnych, należało na stare lata rozpoczynać życie. Poradzono mu wziąść się do handlu, któryby zabezpieczył przyszłość obojga małżonkom. Za pieniądze, zapożyczone przy pomocy dobrych ludzi, kupił on magazyn z materyałami piśmiennymi, który istniał na Nowym Świecie. Otworzono mu także niewielki kredyt w banku polskim. Od tych pożyczek należało płacić od początku procenta, chociaż w pierwszej chwili niezbyt wysokie. W takich warunkach tylko krańcowa