Strona:PL Adam Mickiewicz - Poezje (1929).djvu/308

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
CXVI
GRÓB POTOCKIEJ[1]


W kraju wiosny, pomiędzy rozkosznemi sady,
Uwiędłaś, młoda różo! bo przeszłości chwile,
Ulatując od ciebie, jak złote motyle,
Rzuciły w głębi serca pamiątek owady.

Tam, na północ, ku Polsce, świecą gwiazd gromady —
Dlaczegóż na tej drodze błyszczy się ich tyle?
Czy wzrok twój, ognia pełen, nim zgasnął w mogile,
Tam wiecznie lecąc, jasne powypalał ślady?

Polko! — i ja dni skończę w samotnej żałobie;
Tu niech mi garstkę ziemi dłoń przyjazna rzuci!
Podróżni często przy twym rozmawiają grobie,

I mnie wtenczas dźwięk mowy rodzinnej ocuci;
I wieszcz, samotną piosnkę dumając o tobie,
Ujrzy bliską mogiłę i dla mnie zanuci.



  1. Niedaleko pałacu Chanów wznosi się mogiła, w guście wschodnim zbudowana, z okrągłą kopułą. Jest powieść między pospólstwem w Krymie, że ten pomnik wystawiony był przez Kerim Giraja dla niewolnicy, którą nadzwyczajnie kochał. Niewolnica miała być Polką, z domu Potockich. Autor uczenie i pięknie napisanej Podróży po Krymie, Murawjew Apostoł utrzymuje, że powieść ta jest bez zasady i że grobowiec kryje zwłoki jakiejś Gruzinki. Nie wiemy, na czem opiera swoje mniemanie; bo zarzut, że Tatarowie w połowie ośmnastego wieku tak łatwo niewolnic z domu Potockich uprowadzać nie mogli, nie jest dosteczny. Wiadome są ostatnie zaburzenia na Ukrainie, skąd niemało ludu uprowadzono i sprzedano sąsiednim Tatarom. W Polsce liczne są familje szlacheckie imienia Potockich i wspomniana branka niekoniecznie mogła należeć do możnego domu dziedziców Hu-