Strona:PL Adam Mickiewicz - Poezje (1929).djvu/098

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Z języka spadły papucie,
Kręcę nim jak miotełeczką
I tłumaczę panu czucie

(urywa śpiewanie i mówi)

Wyraźniusienietenieczko!


TĘPIN

Oto! gdy z radości wielkiej
Wół gada, da osioł kłusa,
I ja ogonem mielk...

(nie słuchają)

Ej,
Ej, słuchajcie minimusa!
Tępin, ucząc się rok czwarty,
Nie mógł przeleźć stąd dotąd.

(pokazując na książce)

Teraz umiem już pół karty...

(przestaje śpiewać i recytuje)

«Różniemy się ludzie od zwierząt»...[1]
«Potrzebne ci jedzenie»... braciszku, podpowiedz...
...«Potrzebne ci jedzenie»...


GUWERNER (bierze za rękę)

No, tedy idź i jedz!


STUDENCI

To dajemy, co nam stanie,
Piosneczek prostacze składy;
Za lepsze powinszowanie
Pójdziem w cnoty twojej ślady.


CWIBAK

U mnie, kiedy pieniądz braka
Na wein, bier i kaliszan,
Masz koncept bez cukr i maka:
Jedz! (urywa śpiewanie).
Tylko nie mów, że jest gryszan!



  1. Zdania z gramatyki szkolnej Kopczyńskiego.