Przejdź do zawartości

Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/1318

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tnicy że szanować uczucia moje będziesz. Wiem że pan musisz dom pana Van-Dicka porzucić lecz proszę go o oznajmienie mi gdzie się pan udasz; również proszę abyś był w pogotowiu do zejścia się ze mną, gdyż za powrotem moim, powołam pana do zdania mi sprawy z postąpienia jego.”
— A no! widaćże Willem jest niezaprzeczenie niepospolitym głupcem, pomyślał sobie Tristan chowając list do kieszeni i mimo woli westchnąwszy smutnie.
Tego samego dnia, pani Van-Dick zeszła na dół nie tylko na obiad, ale i na śniadanie wspólnie z mężem i Tristanem.
To prawda, że trudno było wydobyć z niéj najmniejsze słowo.
— Ten powrót, obiecuje i zwiastuje mi nową jakąś złość ze strony pani Van-Dick, pomyślił sobie Tristan; nawet pan Van-Dick, od czasu sceny z fortepianem jest względem mnie znacznie ostudzonym, zdaje mi się, że nie późniéj jak jutro, powinienbym dom ten opuścić.
Nazajutrz, Tristan nie powiedziawszy jeszcze, nic panu Van-Dickowi o swojém postanowieniu, zabrał się do upakowywania rzeczy swoich,