Przejdź do zawartości

Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/1131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

go, które mu to wszystko mówiła, a nie mając dosyć dowcipu aby z niéj się wycofać, i niechcąc też nagle jéj zaprzestać, coraz więcéj w niéj się zatapiała, co nadzwyczaj bawiło Tristana, który jak to już wiemy, przyrzeł sobie zostać zimnym jak marmur. Mówiłam, ciągnęła daléj pani Van-Dick, że tylko młode panienki mogą doświadczać miłości szczeréj i prawdziwéj; mężatki zaś, gdy wypadkiem poddadzą się jednéj z tych namiętności, któréj nicnime jest wstanie powściągnąć, są dwa razy nieszczęśliwsze: raz, że nie są już wolne, drugi raz, że uważa świat im to za występek.
— Muszę tu jednak wyznać, odparł Tristan, który sobie widać wziął za cel sprzeciwiać się téj biednéj pani Van-Dick, muszę wyznać, że, wiele kobiet myli się, sądząc, że zgodność w pożyciu domowém, jest jednostajnością i chorobą serca. Są kobiety, które rozumiejąc, że szczęście zawiera się w namiętnościach excentrycznych, są wstanie pokochać się w pierwszym lepszym młodzieńcu, blondynie lub brunecie którego napotkają nie pomyślawszy o mężu i dzieciach; nie myślę ja tu nikomu robić wyrzutów, jest to czyn przezemnie sprawdzony; a późniéj, czy to okoliczności, które je ochoroniły od błę-