Przejdź do zawartości

Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/1126

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Alboż Pan Bóg pyta się ludzi, czy chcą aby chmury rozpędzić z obłoków.
Wiesz co panie Tristan odrzekła pani Van-Dick zarumieniwszy się z próżności, że kiedy ty zalecasz się kobiecie, ona musi być bardzo silna, aby potrafiła oprzeć się temu. A ponieważ posiedzenie dzisiejsze będzie dość długo trwało, jeżeli zechcesz porozmawiamy sobie o różnych dawnych miłostkach, bo my kobiety będąc narażone na tysiączne sidła ze strony tych ludzi, nazywamy się szczęśliwe gdy znajdziemy przyjaciela podobnego panu, człowieka światowego i który nam potrafi odkryć złe zamiary drugich. Mam ochotę zostać kokietką, cóż pan sądzisz o tém?
— Sądzę że kiedy jest się młodą piękną i kochaną, kokieterya nie stosuje się do tej potrójnéj korony, równie jak fałszywy kamień do dyademu królewskiego; ale jeśli kobieta mówiła daléj pani Van-Dick, unosząc jedwabnéj sukni z obawy iżby się nie powalała, jeżeli kobieta jest jeszcze młodą, ale nie piękną i nie kochaną, w braku prawdziwych brylantów musi się kontentować fałszywymi.
Nie znam kobiety takiéj o któréj mi pani wspominasz. Nie podobna, żebyś jéj nie znał,