Przejdź do zawartości

Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/1080

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Niestety! westchnęła.
— Ależ tego szczęścia, które pani tak błogo malujesz, samaś doświadczała.
— Nie, i to szczęście jest tylko snem, który się jeszcze nie zamienił w rzeczywistość.
„To nie bardzo pochlebne dla Willema pomyślał Tristan.“
— Ale wzamian tego szczęścia, którego pani żałujesz żeś dotąd nie kosztowała, znalazłaś, szczęście domowe, radość na łonie familii, i spokojność z zapewnienia losu. Jeżeli twoja przeszłość, a w twym wieku pani nie możesz mówić o przeszłości; jeśli zatém twoja przeszłość minęła bez namiętności, to jest spokojnie, to i twa przyszłość będzie bez dolegliwości. Na drodze twego życia, gdzie każdy dzień, mija dla ciebie bez wstrząśnień, twój horyzont ukazuje się zawsze tak czysty jak dnia poprzedniego: nakoniec, marząc tylko o miłości, nie podlegasz jéj złudzeniom, pamiątkom i żalom, mnie zaś, co jestem w równym wieku z panią gdyby pozwolono zrobić wybór między twojem a mojem szczęściem, nie wąchałbym się wybrać twoje, bo pani możesz być jeszcze szczęśliwą, ja zaś już nigdy.
Poczém rzekł sam do siebie.