Przejdź do zawartości

Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/44

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

była nienaruszoną; tylko skóra zerwana spadała na twarz. Skórę położono na swojem miejscu, przylepiono do czoła i przywiązano czarną opaską. Nelson podniósł tubę wypadłą mu z ręki, i znów zaczął dzieło zniszczenia wołając: Ognia! W nienawiści jego dla Francji było tchnienie Tytana.
Już powiedzieliśmy że 2 sierpnia, o godzinie ósmej wieczór z floty francuzkiej zostały tylko dwa okręta, które się schroniły do Malty.
Lekki statek zaniósł na dwór Obojga-Sycylii i do Admiralicji Angielskiej wiadomość o zwycięztwie Nelsona i zniszczeniu floty francuzkiej.
W całej Europie przyjęto tę wiadomość jednym okrzykiem radości, rozlegającym się aż w Azji; tak się bano Francuzów i tak była wstrętną rewolucja francuzka. Szczególniej dwór Neapolitański szalony z wściekłości, stał się szalonym ze szczęścia.
Naturalnie, raport donoszący o tym zwycięztwie zamykającym na zawsze trzydzieści tysięcy francuzów w Egipcie i Bonapartego z niemi, był przez Nelsona, pisany do lady Hamilton.
Bonaparte, człowiek Tulona, 13 a’endemvaire, Montenotte, Dego, Arcoli i Rivoli, zwycięzca Beauliego, Wurmsera, Abriuzi i księcia Karola, zwycięzca który w niespełna dwa lata zabrał 150 tysięcy jeńców, zdobył 170 sztandarów, wziął 550 armat wielkiego kalibru, 600 armat polowych, materjały z 5 mostów, zuchwały wróg, co powiedział że Europa jest gniazdem kretów i że tylko na wschodzie były wielkie Państwa i wielkie rewolucje; awanturniczy kapitan który w dziewiętnastym roku