Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/318

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wogóle bóstwa bez napisów są maleńkie, składają się z samych główek, ułamków i szczątków. Ta jest głównie różnica zbiorów Masch’a i Potockiego, że pierwsze w ogólności są nieforemniéjsze, ale głowy, ręce, płaskorzeźby mają wstawiane i pięknéj bardzo roboty; Potockiego zaś zdają się całkowicie robione, inną manjerą, ale wielce niezgrabnie, mimo że w niezgrabstwie tem przebija się ukrywana umiejętność, którą zataić chciał artysta.
Zrównane z sobą dwie te kollekcje, choć w jednéj robione myśli, wielce są różne, pierwsza z resztą równie jednolita jak druga, i o obu powiedzieć można, że są jednéj ręki dziełem. Pojęcie tylko, kierujące artystą w pierwszéj i drugiéj robocie, znacznie się zmieniło; z początku do nieforemnéj całości dolepiano czysto starożytne, lub ze wzorów starożytnych odlewane okruchy; w późniéjszym zbiorze usiłowano naśladować niezgrabstwo pierwotnych artystów, ale nie dosyć szczęśliwie.




Przebiegłszy ogół bóstw prilwitzkich, Masch’a i Potockiego, czujemy więcéj, niż wypowiedzieć możemy, że niepodobna ich bezwarunkowo przyjąć za autentyczne; szanujemy wielce zdanie autora Polski wieków średnich, ale go w tym razie podzielić nie możemy. I artystyczny charakter wyrobów tych i rozbiór napisów niedozwala uwierzyć, by prawdziwemi były.
Gdyby wreście część ich jakąś przyszło uznać za autentyczną, za słowiańską — samo znajdowanie się gęstych runicznych napisów, jakkolwiek staremi kréślonych charakterami, jużby szczątków tych do epoki pierwotnéj odnieść nie dozwoliło; możeby bóstwa te należały do chwili, tak dobitnie nacechowanéj przez Helmolda, gdy Słowiańszczyzna walcząc z chrześcijaństwem, pasowała się z niém na poły zwyciężona, i tworzyła moc nowych bogów, na wzór i jak-