Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/182

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Nie wszystkie jednak łzawnice, łzy w sobie zawierały, i na ten cel przeznaczone były. Piérwszy Batissier, (Elemens d’Archéologie nationale, 281), okazał, że w tych drobnych naczyńkach, zamykano także balsamy, droższe oleje do namaszczania ciała, przy obrzędzie pogrzebowym, któremi nie mogąc zwłok natrzeć, dla kosztowności ich, rzucano je po odrobinie do mogiły. Vocel sprawdził to odkrycie i zastosował je do tak zwanych łzawnic słowiańskich.
Niema wątpliwości, że szklanne te kulki, które znajdują w Litwie, obcego były wyrobu, i wysoko cenione być musiały, gdyż paciórki szklanne po grobach, często obok agatowych, koralinowych i bursztynowych się spotykają.
Zakończmy to, zbyt może rozciągłe zastanowienie się nad wyrobami garncarskiemi, epoki przedchrześcijańskiéj, jedną jeszcze uwagą. Zdaje się, że nie bezowocowém byłoby porównanie staranne, wyrobów garncarskich dzisiejszych ze starożytnemi; może w podaniach zdunów, w ich praktyce, w nazwiskach różnéj formy garnków, znalazłoby się cóś przechowanego od wieków. Garnki w Polsce najsławniejsze podobno były Iłżyckie i Łagowskie; tamby wiec zdunom i ich robocie przypatrywać się należało. W rozmaitych stronach kraju, lud używa wedle rodzaju gliny, jaki się tam znajduje, naczyń czarnych, czerwonych, żółtawych i prawie białych, na których rodzaj ozdób, jest prawie ten sam jeszcze, co na starych popielnicach. Znajdujemy na nich pasy kolorowe, lub w głąb ryte, ozdoby falowate i zębate, co dowodzi, że i w innych częściach sztuki garncarskiéj, tradycja stara utrzymać się mogła.
Widzieliśmy wyżéj szląskie trojaki, naczynia, w których troistemu bóstwu, składano ofiary; zdaje się, że do zabytków też najdawniejszéj ceramiki, do których lud przywiązuje jeszcze znaczenie jakiejś świętości, należą garnki, używane dotąd po-