Strona:Obraz literatury powszechnej tom I.djvu/520

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została skorygowana.
    —   506   —


    2.

    Ejże, Hedo! wina prędzéj,
    Patrz, przed nami czara pusta,
    Długoż tak w pragnienia nędzy
    Mają nasze cierpieć usta?!
    Niechaj ten odpycha wino,
    Kto świętoszków członkiem rzeszy;
    Lecz kto pragnie żyć, dziewczyno!
    Gdy nie pije, ciężko grzeszy!...

    Skoro nektar ten jest w świecie
    Dobrodziejstwem dziś jedynem,
    Toż i my nie możem przecie
    Bezrozumnie gardzić winem.
    Jak tu rozstać się z tym płynem?
    Próżno takie mieć nadzieje:
    Ono moschu wonią zieje,
    Ono iskrzy się rubinem!

    (J. A. Święcicki).



    Koniec tomu pierwszego.