Strona:O godności i obowiązkach kapłańskich.djvu/036

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rozumie, a znaczy, że kapłan winien posiadać wszystkie cnoty[1].
Korneliusz à Lapide w taki sam sposób ten wiersz objaśnia[2].
6. W ciągu jedynastu pierwszych wieków nie przypuszczano do stanu duchownego tylko takich, którzy począwszy od chrztu żadnego ciężkiego nie popełnili grzechu, jak to widzimy na Soborach: Nicejskim[3], Toledzkim[4], Elwirskim[5] i czwartym Kartagińskim[6].
Jeżeli zaś po wyświęceniu już popełnił występek, wówczas pozbawiany bywał urzędu na zawsze i zamykany w klasztorze, jak nas wiele o tem przekonywa Kanonów[7]. W temże samem miejscu Kanon 6 usprawiedliwia to postanowienie mówiąc: Kto nie jest święty, nie powinien mieć do czynienia z rzeczami świętemi[8].
Sobór Trydencki wymaga[9] aby w duchownych wszystko było święte: ubiór, mowa, zwyczaje i wszystkie czynności.

Św. Chryzostom naucza: Kapłan tak winien być świętym, iżby mógł służyć innym za wzór świętości; albowiem Pan Bóg dla tego ustanowił kapłanów na ziemi, aby żyli na niej jako

  1. Omnes virtutes comprehendit. (S. Hieron. Epist. 83).
  2. Qui non tantum vitio careat, sed qui omnibus virtutibus sit ornatus.
  3. Kan. 10.
  4. Kan. 30.
  5. Kan. 75.
  6. Kan. 68.
  7. Zobacz: Dist. 88, Kan. 3 do 13.
  8. Qui Sancti non sunt, sancta tractare non debent. Non nisi quod irreprehensibile est, sancta defendit Ecclesia.
    Clerici quibus pars Dominus est, a saeculi Societate segregati vivant. (Cone. Cort. can. 44).
  9. Decet omnino Clericos in sortem Domini vocatos vitam moresque componere, ut habitu, gestu, sermone, aliisque rebus nisi grave ac religione plenum praeseferant. (Sess. 22, c. I, de Ref.).