Strona:Nowe poezye Ernesta Bulawy.djvu/143

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Błogosławi ojciec siwy —
Skłania się matce sędziwej —
Światła — kwiaty — dzwon —
Gdzie on!? gdzie on!?
I pękł jej pereł sznurek
Skończony właśnie ślub,
Przed nią się rozwarł — grób!!!
Lecz w dali brzmi mazurek….
Babuni znany ton!
Znów niza pereł sznurek,
Gdzie on!? gdzie ou!?


∗             ∗

A jemu pod dębami
Tam między ułanami
Krucy grzebią grób….
A jej brzmi z organami
Skończony właśnie ślub….
Dzwoni dzwon! gdzie on?
Gdzie on?
Leży pod dębem od gromu
Strzaskanym!
Bez druhów — matki — domu —
Nieznajomy nikomu….
Z czołem krwią zbryzganem….
Z sztandarem w ręku — dotrzymanym!!
A ojczyzna cała
Mówi: Chwała!!!