Strona:Nowe poezye Ernesta Bulawy.djvu/137

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Co drżał błękitny na marmurów mnóstwach
Żem zdziwiony ku niemu pospieszył...
O Izabello! tyś tym kwiatkiem była
Od Ciebie pocznę pieśń co jak mogiła
Achilla .............