Strona:Najnowsze krakowiaki żebyście poznali prawego Polaka.djvu/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  21  —

85. Nie płacz dziewczę moje,
Gdy ja o cię stoję,
Albo gdy tak płaczesz,
Krwawisz serce moje.

86. Rozpacz, wielka dola,
Ach! pewnom już nie twoja;
Odchodzić mnie myślisz,
Życie moje skreślisz.

87. Ale ja w to dufam,
Mam w Bogu nadzieję,
Że gdy przyjdziesz z wojny,
To ciebie rozśmielę.

88. Ja podam tobie rękę,
Przy naszym kościele,
Lecz pamiętaj dziewczę,
Na nasze wesele.

89. Rozpacz mej dziewczyny,
To jest krew spalona,
A bodajbyś ma luba,
Nie była oddalona.