Strona:Najnowsze krakowiaki żebyście poznali prawego Polaka.djvu/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  140  —

680. Zapewne w nagrodę,
Za me przywiązanie,
Dostanę od ciebie,
Choć pocałowanie.

681. Niechciejże się dla mnie,
Ma Anielo zmienić,
Ciebie nadewszystko,
Będę w życiu cenić.

682. Brzozowa gałązka,
Zawsze się nagina,
Niedługo tam bawię,
Gdzie brzydka dziewczyna.

683. O losie okrutny!
O fortuno mściwa!
Cóżem zawiniła,
Żem tak nieszczęśliwa.

684. Chcesz gadać z panienką,
Zaraz się rumieni,
Mężatka jest pełna,
Miłosnych płomieni.