Strona:Molier-Dzieła (tłum. Boy) tom II.djvu/238

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

już nowoczesna komedja obyczajowa, komedja mieszczańska, komedja narodowa, komedja charakterów, komedja psychologiczna, realistyczna i nawet — jak chcą niektórzy — komedja dydaktyczna, „sztuka z tezą“. Wreszcie, miejscami, komedja ta daje już zapowiedź nowoczesnego dramatu. Czy nie za dużo tego wszystkiego? Ani trochę.
Komedja charakterów. Tu wystarczy jedno słowo: role zazdrośników dawnego teatru, nie wyłączając Szkoły mężów, można było niemal grać w masce; Arnolfa, nie. Arnolf nie jest tą marjonetką, tym bezosobistym „Kocmołuchem“ czy Sganarelem wyprowadzonym na scenę jedynie po to, aby był oszukany i wyśmiany. Ma on już swoją fizjonomję i to dość złożoną. Jestto, naogół, przyzwoity człowiek, wcale nie dureń; ale mający w pewnych kwestjach swoje pojęcia i padający ofiarą tych pojęć, swego charakteru. Jestto zamożny mieszczanin paryski, z pretensjami do szlachectwa, umiejący żyć z ludźmi, otoczony szacunkiem, poza swoją manją, która, u znających go bliżej, daje mu źdźbło śmieszności. Ale, pod dobrodusznemi pozorami, jest to natura oschła, samolubna, doktryner i pedant. I — chce być mędrszym niż życie, i dlatego okazuje się odeń głupszym. Molier, w komedjach swoich, daje nam długi szereg pedantów nauki, literatury etc.; tutaj, mamy pedanta praktycznego życia. Zatem, Arnolf, to już charakter, podczas gdy Sganarel był jeszcze nawpół ogólnikiem.
I Anusia jest zdobyczą nowego teatru. Izabela w Szkole mężów, mimo niezaprzeczonego wdzięku, była również jeszcze ogólnikiem, była kobietą. Anusia, będąc również kobietą — i jaką! — jest zarazem charakterem, produktem pewnych określonych warunków: to rzeczywista młoda dziewczyna, naiwna, ciemna, głupia, ale tem wymowniej wciela-