Strona:Mikołaj Biernacki - Piosnki i satyry.djvu/119

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
I jestem szczęśliwy.


Gdy powiodę okiem
Po niebie wysokiem,
Po świata kobiercu;
Gdy z miłością w sercu
Widzę piękne w każdéj porze
Nasze piękne niwy;
Wielbię Ciebie dobry Boże,
I jestem szczęśliwy.

Gdy mnie ma dziewczyna,
Kochanka jedyna,
Ramieniem otoczy;
Gdy patrząc w jéj oczy,