Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/130

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wiesz głupstwo. W jej wieku, w jej wieku. Zapominasz, że ja naprzykład poznałem cię, gdy...
— Niestety!
I rodzice urzędowej piękności przerywali rozmowę, aby nazajutrz rozpocząć ją i zakończyć tymi samymi słowami.
Tymczasem biedna Julia znosiła niewysłowione katusze, domyślając się, z jakimi to potwornymi planami nosi się jej ojciec. „Chce mnie sprzedać, aby poprawić swoje finanse, aby uniknąć więzienia, które mu grozi za długi.
Przez przekorę Julia przyjęła łaskawie hołdy pierwszego z brzegu młodzieńca, który się w niej zakochał.
— Na miłość boską, moje dziecko, na miłość boską! Trochę więcej rozwagi! Widziałam go, jak się kręcił koło domu, dając ci znaki porozumiewawcze. Wiem, że napisał do ciebie list, wiem także, że mu odpowiedziałaś.
— Czy wyobrażasz sobie, że zgodzę się żyć, jak zakonnica, dopóki nie przyjdzie ów