Strona:Mieczysław Pawlikowski - Baczmaha.pdf/167

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

netré de la grandeur de Dieu!... A teraz ten krzyż! Czytała pani ten napis: »I nic nad Boga!« To pisał ten pan Pol, autor »Mohorta«... tego »Mohorta«, którego stadninę malował Kossak... bo on najlepiej konie maluje... On mi już obiecał, że moje konie wymaluje...

— Ten pan Pol? — zapytała naiwnie Józia.
— Nie, Kossak. Pan Pol nie jest malarz, c’est un poète, tak jak Mickiewicz... mais il est plus catolique... Ale pani pewnie czytała jego wiersze?
— Nie, ja wierszy nie lubię.
Vous avez parfaitement raison. I ja także. Tylko piękna natura... cela me suffit.