Strona:Maurycy Karasowski - Fryderyk Chopin t.II.djvu/154

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Chopin zbliża się do fortepianu, lecz spostrzega że brakuje pedałów; dopiero gospodyni domu przypomina sobie, iż dnia poprzedniego właśnie wyjęto pedały dla naprawy i takowych dotąd nieodesłano. Liszt widząc ogólny żal z tego zdarzenia, oświadcza, że to nic nie szkodzi, że on zastąpi brakujące pedały, byleby tylko Chopin grać zechciał. Jakoż w samej rzeczy, wlazł pod fortepian i klęcząc przez cały czas grania, najdoskonalej pełnił funkcye pedałów[1].

W Nohant, zabawiano się często amatorskiemi przedstawieniami teatralnemi, syn bowiem pani Sand, Maurycy, był namiętnym takich rozrywek zwolennikiem i wybudował nawet w tym celu wcale ładny teatrzyk, sprawił sutą garderobę, składającą się z najrozmaitszych charakterystycznych kostiumów. Z początku, przedstawienia składały się z pantomin i szarad mniej lub więcej rozwiniętych, co zależało głównie od zdolności i sprytu osób biorących w nich czynny udział. Pomału szarady znikać poczęły, ustępując miejsca tak nazwanym saynetom, a później komedyom o treści awanturniczej, intryganckiej, wreszcie drama-

  1. O zdarzeniu tem, Chopin sam pisał w jednym z listów do rodziców.