Strona:Maurycy Karasowski - Fryderyk Chopin t.I.djvu/101

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jednakże będzie się starał urządzić choć jeden, w czasie mojej w Wiedniu bytności[1].
U Hussarzewskich byłem raz; stary się entuzyazmował grą moją i na obiad prosił. Na obiedzie było dużo wiedeńczyków i jakby się z nimi zmówił, kazali mi wszyscy grać publicznie. Stein chciał mi natychmiast dać jeden z instrumentów swoich do domu, a potem na koncert, gdybym go dał. Graff, który jednakże lepszym od niego jest fabrykantem, powiedział mi to samo. Würfel utrzymuje[2], iż ażeby pokazać coś nowego i narobić hałasu, koniecznie grać potrzeba. Tutejszy żurnalista p. Blahetka, którego poznałem u Haslingera, także mi każe występować. Waryacye im się strasznie podobają.

Hrabia Gallenberg poznał mię tamże; on zarządza teatrem, gdzie już kilka nędznych koncertów słyszałem. Haslinger utrzymuje, że dla kompozycyj moich lepiej będzie, jak je Wiedeń usłyszy, że gazety zaraz pochlebnie napiszą,

  1. Schuppanzigh Ignacy, znakomity skrzypek, później dyrektor orkiestry w nadwornym teatrze, zmarł 1830 r. Jego wieczory kwartetowe, na których wykonywał ostatnie Kwartety Beethovena, wielkie miały powodzenie.
  2. Würfel Wilhelm, Czech rodem, nauczyciel fortepianu przez jakiś czas w konserwatorym warszawskiem, od roku 1826 był w Wiedniu kapellmejstrem Kaerthnerthor’skiego teatru. Zmarł 1832 r.