Strona:Maryan Gawalewicz - Poezye.djvu/187

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
II.

T

Tu niejedna ziemska Venus,
Z kształtów lilja, z cery róża,
Wszystkie swoje słodkie wdzięki
W słonéj, morskiéj fali nurza.

Tu co rano widziéć możesz
Tłum półnagich nimf w kąpieli
I trytonów, co pływacki
Przez wstydliwość kostyum wdzieli.

Damy noszą ubiór w paski,
A kapelusz w kształcie grzyba —
Tu niejeden ślédź wymokły
Pływa z dumą.... wieloryba.



III.

T

Tu się kąpie z ludzkiém mrowiem
Słońce we dnie, księżyc nocą,
Gwiazdy z nieba dają nurka
I tam z głębi wód migocą....