Strona:Maryan Gawalewicz - Poezye.djvu/161

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Mglistych widm gdzieś z poza świata
W świat realny nie sprowadza.

I wyklęta dziś bezczynna
Melancholia bladolica —
Minął czas w epoce słońca
Czułych wzdychań do księżyca...