Strona:Marja Kossak-Jasnorzewska - Zalotnicy niebiescy.djvu/82

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
SCENA 14: JASTRAMB, NOLA

JASTRAMBNo, to już chyba ostatnia niespodzianka!
NOLAZamyślona. Więc mnie naprawdę nikt dotychczas nie kochał! Dlaczego!...
JASTRAMBBiorąc ją w ramiona. Bo to niebezpieczna rzecz... Obejmując ją. I moja, tylko moja...
NOLAPatrz! Gwiazdka czerwona płynie! W oknie na ciemnem niebie przesuwa się zwolna samolot Herruba. Oboje w oknie otwartem wołają z cicha. Herrub! Dobrywieczór Herrub!

KONIEC.



Druk ukończono dnia 11 stycznia 1936 roku.