Strona:Maria Sułkowska - Tristan II.djvu/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

A postać Twa
Jak dziki kwiat
Od rosy lśni...
Kto jesteś Ty?

Widziałem Cię
W pogodną noc
Poświaty...
Gdy księżyc już,
Ze srebrnych kruż,
Lał światło mdłe
Na Twoją brew
I szaty.

Widziałem Cię
W burzliwy dzień,
Gdy z trzaskiem skier,
Z łomotem drzew,
Z nawałem chmur
Zły wicher dął.
Twój rumak piął.
W Twych oczach skry,
W Twych oczach grot.
Spokojna dłoń,
Spokojny głos.