Strona:Maria Steczkowska - Obrazki z podróży do Tatrów i Pienin.djvu/227

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

pięknéj doliny położonéj pomiędzy olbrzymiemi ścianami Gierlacha (8414 st.) i szczytu Sławkowskiego (Schlagendorferspitze) (7860 st.). Na prawo od wspomnionych powyżéj turni i nieco w głębi, piętrzą się bardzo także ostre i groźne szczyty Rysy (7309) i Żabie (7810 st.). U spodu téj granitowéj ściany, po urwistych bokach i w szczelinach turni, zalegają masy śniegu w takiéj obfitości, że białość jego jest przemagającą barwą w tym wspaniałym krajobrazie. Jakkolwiek na oko olbrzymie te turnie zdają się bardzo bliskie siebie i jakby w jednę skupione grupę, są jednak oddzielone jedna od drugiéj dość znaczną przestrzenią dzikich i niedostępnych dolin, jak Litworowa, Czeskie, Mięguszowska i kotlina Czarnego Stawu nad Morskiém Okiem.
Dla dopełnienia uroku i dzikiéj piękności tego miejsca, widzimy tutaj trzy wodospady. Pierwszy zwłaszcza na prawo, powstający ze stawu położonego w dolinie Czeskie, jest bardzo piękny. Szeroki i obfity strumień rzuca się nagle z prostopadłéj prawie ściany, nie odbijając się po kamieniach. Ta jednostajna, a nigdzie prawie nie przerwana wstęga wody, bardzo wspaniały przedstawia widok. Drugi wodospad, który mamy wprost przed sobą, spływa z pod Żelaznych Wrót, ze stawu Zielonego. Nie jest on tak obfitym, nie ma tak nagłego spadku, raczéj spływa po ogromnych głazach; nie wydaje się zatém tak pięknie. Trzeci wodospad na lewo od poprzedzających, wypływa ze stawu Litworowego będącego w dolinie Litworowéj pod Polskim Grzebieniem. Jest także mniéj piękny.
Mieliśmy zamiar podejść nieco wyżéj dla bliższego przypatrzenia się tym wodospadom. Wiedzieliśmy że dolina Czeskie niedostępną jest dla nas, ale do stawu Zielonego i Litworowego mogliśmy byli dojść z łatwością. Dziś jednak było już za późno, a do tego nowe i niespodziewane widowisko zapędziło nas do szałasu, z któ-