Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Szkicownik poetycki.djvu/135

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Namiętność nie zna innych tragedyj prócz swojej — innej litości jak nad sobą.
Jej egoizm broniłby nawet ślepych tych oczu przed ratowniczą, uzdrawiającą operacją.
Jakbym ją widziała, tę zwiędłą ale wciąż jeszcze płomienną kobietę, gdy z rozpaczą odpycha w progu swego domu zbawczych okulistów, obawiając się o swoje ciche szczęście.