Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Niebieskie migdały.djvu/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gdzie straszy stary niedźwiedź dziecinny z za pieca
dziś przerobiony na kota...
I widzieć w oddali już twoją psią budę
z kryształu, blachy i złota...
przedrzeć się z trudem poprzez dziwną grudę...
i jeszcze ten rów przebyć...
— potknąć się — i już nie być.