Ta strona została uwierzytelniona.
że przestaję być dzieckiem. Przyjedź, a osądzisz sama tę sprawę.
Kochająca cię
Hania.
Ale, ale! Małgorzatką bawi się Kasia, a Dydonę wozi Franek taczkami dokoła trawnika, lub też sadza ją na swojego kuca. Utrzymuje on, że ruch i świeże powietrze wyleczą ją z tej melancholii...
Całuję cię serdecznie
Hania.