Strona:Marceli Motty - Przechadzki po mieście 03.djvu/163

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

stąpić swojskiemi należy; w związku zaś z sejmowemi występami swemi i poniekąd na ich poparcie, wydał sporą broszurę: Sprawa Polszczyzny w urzędowych ogłoszeniach W. Księstwa Poznańskiego pod sąd filologów oddana. Prócz tego, wyuczywszy się sam, całkiem bez obcéj pomocy, języka angielskiego, przetłómaczył Macauleya dzieje Anglii, od wstąpienia na tron Jakóba II, wreszcie, jako współpracownik Encyklopedyi Orgelbranda, obrobił do tego dzieła niemal wszystkie artykuły tyczące się sztuki wojennéj i niektóre inne historycznéj treści.
I tak nadszedł niefortunny rok sześćdziesiąty trzeci. Już ci poprzednio powiedziałem, panie Ludwiku, że nawet za młodu Bentkowski bynajmniéj skłonnym nie był do spiskowania i ruchawek, a to uczucie pewnego wstrętu do nich wzmogło się w późniejszych latach. Mimo to jednak, ku powszechnemu zdziwieniu znajomych, z końcem lutego owego roku, złożył mandat poselski, wrócił z Berlina do Poznania i rozdawszy prawie wszystko co miał w rzeczach, książkach i sprzętach, ruszył do Krakowa. Przyznać muszę, iż większy daleko, niż na mnie bardzo niewiernego, wywierały na nim wpływ wypadki i zmiany snujące się w Królestwie, szczególnie w Warszawie od sześćdziesiątego pierwszego, jednak nieraz, gdy była między nami mowa o tem, co się tam działo, wypowiadał stanowczo, że konspirowanie, zakusy powstańcze i liczenie na jakieś współdziałania Moskali do zgubnych należą mrzonek i wyjdą tylko na korzyść naszych nieprzyjaciół. Tymczasem gdy już przyszło do wybuchu, gdy potworzyły się partye, lała się krew po rozmaitych miejscach Korony i Litwy, gdy w całem W. Księstwie wrzało od przygotowań i wysyłek ludzi i broni, gdy nawet dyplomatyczne sprężyny zdawały się obiecywać ruch jakiś na