Strona:Maksymilian Jackowski - Ułomności nasze narodowe i społeczne oraz środki ku sprostowaniu tychże.pdf/206

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

do zabawek żadne nie przywięzuje się znaczenie i rodzice, zarzucając dzieci rozmaitemi zabawkami, rozbudzają w ich wyobraźni chciwość coraz to nowych wrażeń, a przerzucaniem myśli z jednego przedmiotu na drugi nie dozwalają mu przy żadnym stale się zatrzymać i rzucają ziarno niestałości, niewytrwałości, to u Niemców dają dziecku do zabawki szpadelek, taczki, rozmaite do budowania domków przybory, do których myśl dziecka przylega i zaczyna zwolna przechylać jego skłonność na stronę czy to porządku, czy téż wytrwałości. Dla tém wyraźniejszego poglądu na niemieckie wychowanie przytoczę kilka zdań niemieckich pedagogów.
„Ojciec powinien codziennie do Boga zanosić modlitwę: Panie! naucz mnie, jak mam Ciebie godnie przy dzieciach zastąpić.”  Rückert.
„Dom rodzicielski jest szkołą obyczai i państwa.”  Pestalozzi.
„Ład i porządek domowy jest pierwszym, z którego dziecko wzór w dalsze życie wynosi. Jeżeli korzenie te nie są dobre, to téż i pień chorobliwy wyrośnie a owocu wcale nie będzie.”  Luther.
Zastanawia zdanie, zwłaszcza w czasie teraźniejszéj wojny, które przeszło trzydzieści lat temu wypowiedział Riehl: „Naród taki, jak francuski, który nie jest w stanie porządku i moralności domowéj utrzymać, nie może także i w rządach państwa utrzymać ładu. Im ściślejsze są obyczaje domowe, tém téż ściślejsze są prawa. Wierzchołki porządku państwowego we Francyi uschną, ponieważ obyczaje domowe są podcięte, które same tylko świeżemi sokami korzenie zasilić mogą.”
„Prawdziwą służbą Bożą w domu jest: dzieci dobrze wychowywać.”  Luther.