Ta strona została uwierzytelniona.
193
Chcieli potargać swe pęta,
Nie pomnąc na krwawe blizny.
Gdyby wszyscy tak myśleli,
I synowie byli tacy;
Ojczyznę znów byśmy mieli,
I istnieli by Polacy.
Bard nadwiślański z 1832 r.
MYŚLIWY LITEWSKI.
Wietrzno, zimno na dworze,
Mróz do kości przejmuje,
Grom wystrzałów gra w borze,
Ktoś na zwierza poluje —
To litewski myśliwy.
Nie w polu, nie do zwierza,
On wciąż strzela do deski,
W drewnianego żołnierza —
Drżyj żołdaku moskiewski;
Myśliwca strzał szczęśliwy.