Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/207

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
187

Król Polski Moskwie zapowie,
Batorego prawa.
Marsz marsz etc.

Bądźcie zdrowe, myślcie o nas,
Wy polskie Spartanki,
Z końcem walki, wrócim do was,
Po serca i wianki.
Marsz marsz z żelazem,
W kim serce, w kim męstwo,
Przysięgnijmy wszyscy razem:
Śmierć albo zwycięstwo!

Bard nadwiślański z 1831 r.





MAZUR Z 1831.
(Wiwaty.)

Hej Polacy, hej rodacy
W tak szczęśliwej dobie
Stańmy w koło i wesoło
Zaśpiewajmy sobie!