Strona:Lud polski. Podręcznik etnografji Polski.djvu/202

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Najbardziej rodzimemi naszemi tańcami są polonez, krakowiak i mazur. Polonez jest jednym z bardzo dawnych naszych tańców, a wyszedł prawdopodobnie z Wielkopolski, gdzie się zowie „chodzonym“, a czasem wielkim, pieszym, wolnym, później polskim, aż wreszcie otrzymał od warstw wyższych nazwę poloneza. Niegdyś tańczyli go sami mężczyźni, a dopiero później, w dalszym rozwoju, weszły do tego tańca i kobiety. U ludu i drobnej szlachty przechowuje się polonez pod nazwą „polskiego“ lub „wolnego“, a jest tańcem obrzędowym, wykonywanym podczas weselnych oczepin.
Nawet na królewskich godach rozpoczynało się tańce polonezem, jak np. na weselu króla Michała Korybuta w r. 1670.
W Stradomiu pod Częstochową zowie się ten taniec „zawodnym“, a w innych okolicach również „polskim“. Polega on na tem, że przy odgłosie wolnego tempa muzyki wysuwają się jeden za drugim tancerze, a przytupując zlekka, śpiewają zwrotkę jakiejś piosenki, poczem okrążywszy w ten sposób izbę, każdy z tancerzy dobiera sobie tancerkę, a muzyka przyśpiesza tempo i wpada już w ulubionego „krakowiaka“.
Na Mazowszu nazywano poloneza „pieszym“, w Krakowskiem „wielkim“ w przeciwieństwie do „małego“, t. j. krakowiaka, który zwykle następował po polonezie.
Krakowiak był niegdyś szczególnie rozpowszechniony w Krakowskiem; taniec ten, nacechowany wielką siłą i entuzjazmem, wyszedł z ludu, a następnie dopiero przeszedł do szlachty. Oczywiście ze szczególną dziarskością tańczą go w Krakowskiem. Przewodzi zwykle najzwinniejszy tancerz. Tancerz obejmuje tancerkę prawą ręką wpół, a ona go tak samo trzyma ręką lewą. Za wodzirejem wszyscy w podskokach krążą wkoło izby, przytupując i krzesząc ognia podkówkami, brząkając kółkami u pasa i pokrzykując ochoczo. Od czasu do czasu któraś para obróci się wkoło siebie, albo rozłączają się tańczący, a wtedy tancerze biegną w lewo, a tancerki w prawo, poczem obiegłszy izbę, spotykają się znowu i tańczą dalej parami. W pewnych chwilach staje przewodnik przed muzyką, śpiewa okolicznościowego krakowiaka i znowu w podskokach tańczy dalej. Nieraz na zawody parobcy wyśpiewują krakowiaki.
Pewnemi odmianami krakowiaka są tańce: mijany, przebiegany, suwany.