Strona:Leon Wachholz - O morderstwie z lubieżności.djvu/22

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

brzuszne, skaleczył moszna i zhańbił. Odbyt nie badany. 8) W marcu 1896 usiłował zgwałcić małą dziewczynkę; spłoszony ucieka i ginie bez śladu, aż we wrześniu 1896 napada w Busset 19-letnią kobietę Maryę Moussier zamężną Laurent, dławi ją, podrzyna szyję, kąsa w nos, poczem rzuca zwłoki do rowu za żywopłot. 9) 1. X. 1896 napadł na pasącą bydło 14-letnią Rozynę Rosier, poderznął jej szyję, przeciął wzdłuż, nieco po prawej stronie, powłoki brzuszne, srom zewnętrzny wyciął brzytwą i zabrał ze sobą. 10) Odtąd ślad jego ginie, dopiero przy końcu maja 1897 podrzyna koło Lugdunu szyję 14-letniemu włóczędze. Zwłoki jego miał wedle własnego zeznania wrzucić do studni bez dalszego ich kaleczenia. Sekcya odbyła się już tylko niemal na szkielecie z powodu znacznego rozkładu zwłok. 11) Wreszcie w czerwcu 1897 dławi i podrzyna szyję 13-letniemu pasterzowi Piotrowi Laurent, przecina mu podbrzusze i moszna, wyrywa jądro prawe. Z odbytu dobywał się w zwłokach kał, po którego usunięciu wykazano tu świeże naddarcia błony śluzowej (coitus analis?). Wszystkie te zbrodnie były dokonane w polach i na pustkowiach i zdaje się były połączone zawsze z coitus analis, dla tego hymen u dziewcząt, jego ofiar bywał intactus.
Domniemane jego zbrodnie są następujące: 1) 35-letnia nieznana kobieta z odciętą głową, przy zwłokach nóż masarski, znaleziona w czerwcu 1888; 2) 14-letnia Grangeon, zabita w lipcu tegoż roku poderznięciem szyi; 3) 23-letnia dziewczyna lekkich obyczajów, zadławiona i z raną na głowie, znaleziona w budzie w czerwcu 1890; 4) 9-letnia Buisson, której zwłoki znaleziono w strumyku z kilku ranami na szyi, z rozciętym brzuchem i wypadniętemi jelitami. W powłokach brzusznych stwierdzono jeszcze drugie mniejsze nacięcie, które posłużyło sprawcy do zaspokojenia swej żądzy płciowej; 5) i 6) małżeństwo Honorat, on 76, ona 71 lat liczący, zabici w swem mieszkaniu uderzeniem sztabą żelazną w głowę, w chwili, gdy się układali do snu, w grudniu 1894 r.; 7) we wrześniu 1895 zabita 30-letnia Rouvray odcięciem głowy; ślady palców oliwą zwilżonych na udach ofiary przemawiały za usiłowanem zgwałceniem. W zawiniątku Vachera znaleziono flaszeczkę oliwy; 8) w tymże czasie zabita uderzeniem kamienia i zgwałcona 64-letnia Bacconnet; 9) w październiku zabita 66-letnia wdowa Donger z odciętą głową, z wyjętem sercem; 10) w tymże czasie zabita podeszła kobieta, poczem dom jej podpalony; 11) w sierpniu 1896 zabita 17-letnia Marya Clement kopaniem, zwłoki jej z śladami coitus analis znalezione w kanale w Reims.
Wreszcie domniemanemi ofiarami Vachera byli 14-letni Célestin, przy którego sekcyi był Vacher obecnym, 9-letnia Reuillard, Genowefa Cadet, 14-letnia Henrion, 60-letnia wdowa Lagier i 61-letnia wdowa Laville, zaduszona sznurem i z poderzniętą szyją.
Vachera poddano dokładnej obserwacyi i badaniu, którego wynik był ten, że znawcy Lacassagne, Pierret, Rebatel i Lannois oświadczyli: „Vacher nie cierpi ani na padaczkę, ani na obłąkanie popędowe; cierpiał on tylko czasowo na zadumę z urojeniami prześladowczemi i popędem samobójczym; choroba jego ucha (po postrzale) nie wywierała obecnie żadnego wpływu na jego stan umysłowy; po wyjściu z zakładu obłąkanych był poczytnym; zbrodnie swoje antispołeczne, sadystyczne, popełniał przez wzgląd na swój poprzedni pobyt w zakładzie obłąkanych, w przekonaniu, że ujdą mu bezkarnie. Vacher nie jest obłąkanym, a tylko udaje obłąkanie. Jest zbrodniarzem i powinien być uważany za poczytnego“. W obec tego skazano go na śmierć. Wyrok wykonano 31. XII. 1898. Gdy go prowadzono na miejsce stracenia odezwał się: „Sądzicie, że skazując mnie zmażecie winy Francyi; to nie wystarczy, popełniacie tylko jedną zbrodnię więcej! Jestem wielką ofiara końca wieku!“ Pod gilotynę kazał się zanieść i „ten wielki zbrodniarz — pisze Lacassagne — który spokojnie przyglądał się agonii swych ofiar, doznał trwogi w ostatnich chwilach swego ży-