Przejdź do zawartości

Strona:Leo Belmont - Czego nie wiecie o waszych mężach.djvu/56

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Kiedy istotą całą drgnie,
Na niebios blask, na piekieł żar,
Na waszych uczuć wzniosły czar,
Na dobroć tę, co przez wasz rany koi,
Zaklinam was: Matyldy brońcie mojej!


∗             ∗

Z prostaczką ożenił się Heine — ale, biorąc rzeczy po ludzku, zrobił on lepszy wybór, niż posłuszny racyi stanu Napoleon...
Bo oto córa Cezarów, urodzona na Austryackim dworze, Marja Ludwika, tak zaprzątnięta była miłością dla Neiperga, że... nie wiedziała, gdzie się jej zarzuciło serce męża — Napoleona przekazane jej testamentem i przesłane w urnie z wyspy świętej Heleny!...
Oto, czego czasem żona może nie wiedzieć o sercu swojego męża!..


∗             ∗

Przypisek Odczyt powyższy, przy wygłoszeniu w Warszawie, kończył się w następujący sposób:..
„Tu mógłbym urwać...
Ale boję się, że, rozchodząc się, rzucicie mi niemy zarzut, żem zbyt wiele uwagi poświęcił wielkim ludziom, a zbyt mało serca miał dla cierpień ludzi zwyczajnych...
A przecie w życiu ludzi przeciętnych na tem samem tle, na którem rysowałem tyle szczegółów zabawnych, zdarzają się czasem prawdziwe tragedje...
Macie słuszność!.. O jednej z takich tragedyi powiem wam na zakończenie słówko w formie