Strona:Lenin - O religii i kościele.djvu/38

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Tom XI, cz. I, str. 257, rok 1909.

Partja proletarjatu żąda od państwa ogłoszenia religji za rzecz prywatną, bynajmniej nie uważając za „rzecz prywatną” sprawy walki z opjum ludu, walki z przesądami religijnemi itd.

23. Jeżeli nie religja, to cóż więc kieruje postępkami komunisty w dziedzinie moralności?

Częstokroć przedstawiają sprawę w ten sposób, że my nie posiadamy własnej etyki (czyli moralności), i bardzo często burżuazja oskarża nas o to, że my, komuniści, odrzucamy wszelką moralność. Jest to sposób fałszowania pojęć, jest to zasypywanie piaskiem oczy robotnikom i włościaństwu.

W jakim sensie odrzucamy my moralność?
Tom XVII, str. 320—323, rok 1920.

W tym sensie, w jakim głosiła ją burżuazja, która morałność tę wyprowadzała z nakazóio boga. Rzecz jasna, że w sprawie tej powiadamy, iż nie wierzymy w boga i wiemy bardzo dobrze, że w imieniu boga przemawiało duchowieństwo, przemawiali obszarnicy, przemawiała burżuazja poto,