Strona:Leblanc - Arsen Lupin w walce z Sherlockiem Holmesem.djvu/342

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

aby zadość uczynić wymaganiom Bressona, dama weźmie lampę żydowską. Pozostaje oznaczyć dzień. Dama, która przez ostrożność koresponduje przy pomocy słów urywanych i naklejanych, decyduje się na sobotę i dodaje: “Odpowiedź Echo 237”. Lupin odpowiada, że to rozumie i że będzie sam w niedzielę rano w parku. Rankiem w niedzielę kradzież spełniono.
— W rzeczy samej wszystko się wiąże — przyznał baron — historya jest dokładna.
Holmes podjął dalej:
— Więc kradzież spełniono. Dama wychodzi w niedzielę rano, zdaje sprawozdanie z tego, co zrobiła Lupinowi i odnosi lampę do Bressona. Wówczas następują wypadki, jak je przewidział Lupin. Władze omamione oknem otwartem, czterema dziurami w ziemi i rysami na balkonie, robią niezwłocznie przypuszczenie kradzieży z włamaniem. Dama jest spokojna.
— No, dobrze — rzekł baron. — Przyjmuję to tłómaczenie za bardzo logiczne, ale druga kradzież?...
— Druga kradzież była wywołana przez pierwszą. Dzienniki opisywały, jak lampa