Strona:Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza.djvu/253

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
241

Choć ci wszystko wydrze los
Miłość - ta zwycięży świat.
Brak miłości - duszy trąd
Niechcesz bliźnim bratem być,
Zagrzmi na cię boski Sąd;
Kto nie kocha nie wart żyć:
Gdy śmierć przetnie życia nić
Błogich marzeń zajdzie dzień
Miłość w grobie będzie tlić
Krzyż rozwidni grobu cień.

(Pamiątka jedności, zgody i bratniéj radości).




Kochaj.

Kochaj! w tem jednem, w tem tak krótkiem słowie
Ileż to szczęścia, mądrości się mieści!
Kochaj! a słowa kiedy czyn odpowie,
W zbolałem sercu, swobodę wypieści!

Kochaj! to słowo każdą łzę ociera,
Którą zmroczona źrenica wysączy!
Kochaj! to słowo niebo ci otwiera,
To jedno słowo z Bogiem cię połączy.

Kochaj! a w duszy raj wykwitnie błogi,
Strumień pokoju w pierś twoją się zbije,