Strona:Królewna Morza, czyli Dzień życia.pdf/83

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

(Poprzez ciemny rozłóg Morza
biegnie wskos świetlisty szlak
smugą białą, srebrną.

Sunie z dali pochód Fal,
wolny, jednostajny,
długiem — po dwie w szereg — pasmem.

Włosy Wodnic rozpuszczone,
welonem kryte białym.
Białe powłóczyste szaty,
przetykane srebrną nicią.

Górą mży coś, ni to truna...

Żalne płyną pienia...)


FAL SZEREG PIERWSZY.

(Na taśmach zwieszone lutnie.
Śpiew z pobrzękiem strun):

— Grajcie, grajcie, w liry!
Noc spowiła serce w kiry —


FAL SZEREG WTÓRY.

(Dłoń odsiebną w ruch, miarowy