Strona:Królewna Morza, czyli Dzień życia.pdf/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
WODAN.

(cicho):

..... Spraw bieg wieczny...


CHÓR FAL.

— Płoną oczy zachwycone —


KRÓLEWNA MORZA.

— Serce mdleje
w radości —

(Sunie w stronę złotych koni
Królewica, jak we śnie...)
(Za nią cicho, bezszelestnie
suną Fale we półkolu.)

(Wodan schodzi na ubocze,
w Kralkę smętnie zapatrzony.)

(Ocknie się Królewna wreszcie.
Porwie się w pośpiechu.)


KRÓLEWNA MORZA.

— Siostry!... jedzie Pan mój młody:
Muszę stroić się na Gody!...

Siostry!... siostry moje rodne!...
Biercież na się szaty godne!...