Ta strona została skorygowana.
ciotki i niech siedzi przy niej... Proszę się z domu ani na krok nie oddalać. Z kolacyą na mnie nie czekać, wyjeżdżam do miasta — wrócę późno Zostawiam pannie czas do zastanowienia się, jak wielką przykrość wyrządziłaś ojcu...
Panna Wanda chciała przepraszać, tłómaczyć się, ale ojciec w złość wpadł, trzasnął drzwiami i wybiegł z pokoju.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f7/Klemens_Junosza_-_Willa_pana_regenta_ilustracja_046.png/400px-Klemens_Junosza_-_Willa_pana_regenta_ilustracja_046.png)