Strona:Klemens Junosza - Fragment z dziejów jasnowłosej główki.djvu/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Patrz tatusiu, pani idzie — lala! lala!
Powóz potoczył się daléj.
Zosia stała długo w milczeniu, przyciskając dłonią serce i tłumiąc łzy, potém powoli ze zwieszoną głową poszła ku dworowi.

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Cóż się z nią stało, zapytasz czytelniku?
Nie wiem, wszakżeż to nie historya cała — lecz fragment tylko.