Strona:Klejnoty poezji staropolskiej (red. Baumfeld).djvu/189

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została przepisana.

    Ojczyzno rozszarpana! Wszystkoż ci stracone?
    Nieszczęsna Polsko! nawet twe imię zgładzone?
    Święte ucichły pienia, głos na listach kona:
    Dusza gorzkiem znużeniem znów martwa, uśpiona...



    POŻEGNANIE.

    Żegnamy ciebie, Ziemio ulubiona!
    Mus nas okrutny spędza z twego łona,
    Drżącemi usty dotknijmy powłoki
    Poległych braci... O święte wy cienie!
    Bądź nas gdziekolwiek powiodą wyroki,
    Niech wasze nami kieruje natchnienie!

    (1795).



    FRANCISZEK KARPIŃSKI.
    ŻALE SARMATY
    NAD GROBEM ZYGMUNTA AUGUSTA.

    Ty śpisz, Zygmuncie, a twoi sąsiedzi
    Do twego domu goście przyjechali!...
    Ty śpisz, a czeladź przyjęciem się biedzi
    Tych, co cię czcili, co ci hołdowali!...
    Gorzkie wspomnienia, gdy szczęście przeminie!
    Czemuż i pamięć o nich nie zaginie!
    Nie zostawiłeś syna na stolicy
    Przez jakieś na nas Boga rozgniewanie,
    Któregoby wnuk dziś po swej granicy
    Rozrzucał postrach i uszanowanie!
    Po tobie poszła na handel korona,
    Tron poniżony i rada stępiona!
    Ojczyzno moja, nakońcuś upadła,
    Zamożna kiedyś i w sławę i w siłę!...