Strona:Kirgiz (Zieliński).djvu/036

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wtórem ryczały — i psy szczekały
Długo nie mogąc się uspokoić. —




W





W jurcie największej, w koło ogniska
Zebrana cała ludność kirgizka,
Tłumnie, zajęła miejsca na ziemi. —
Bij,[1] głowa rodu, siadł na wojłoku

  1. Bij — znaczy to samo, co lepszy, znakomitszy, jest to pewien rodzaj arystokracyi stepowej.