Strona:Kazimierz Tetmajer - W czas wojny.djvu/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

je sobą juhasi zbrojni w ciupagi z brzęczącemi mosiężnemi kółkami na tylcu toporzyska, w kije opalone na czarno, śpierulce, oblaki bukowe, sękowce ze smreka, siekańce nasadzane krzemieniami, buńkosie (maczugi obite mosiężnemi kółkami), wesołe brzękiem przy pochodzie, straszące owce, a straszne jako broń.
Na głowach mieli małe kapeluski czarne, okrągłe, płytkie, z wąskiem skrzelem, wysmarowane tłuszczem, z kostkami z morskich muszelek białych naszytemi na rzemyk, lub z mosiężnemi łańcuszkami owitemi dokoła dla oporu na wiatr. Ten i ów w kołpaku baranim w kształt perski, kostkami, paciorkami, koralikami oplecionym, włosy wymaszczone; na ramiona, od uszu dwie kiecki, huncfuty, we warkoczyki plecione, w paciorki i koraliki zdobne, na szyi brembulce, naszyjniki z kamyków, kulek i kawałków mosiądzu; koszula spięta blachą mosiężną z łańcuszkami, trzpieniem przekłuta, od pasa do pachy pas, z pięciu klamrami, z ciemnej bronzowej skóry, nabijany świecącymi mosiężnemi i srebrnemi guzami, za pasem noże z trzema bulkami (kulkami) z mosiądzu na trzonku, u poniektórego pistolet. Koszula w maśle usmażona, czarna, połyskliwa, z rękawami rozszerzonemi ku pięści, że gdy chłop stanął do kolan opadły kutasikami zdobne, krótka, że ledwie z pod pasa nad portkami rąbkiem wystawała, a często gęsto chłop gołym