Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Poezye T. 6.djvu/46

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

widzę łabędzie-perły
i pertę znam ostatnią.

Czuję nad sobą wieczne,
lite milczenie głazu
i serce, co uderza
w posągu raz po razu —

i widzę sen nadludzki
w mgłach, co się morzem wleką — —
i słyszę pieśń posągu
od ziemi tak daleko...