Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Poezye T. 6.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

w ten w skale wykowany krąg — —
pójdę — — godziny biją późne,
zegar je młotem z miedzi kowa — —
jeszcze do twoich zdążę rąk
jawiąca się naprzeciw PANI.